Uwięziony krzyk

Autor:
Anna Naskręt
Lektor:
Emma Herdzik
Wydawcy:
Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Larix (2022)
Muza Warszawskie Wydawnictwo Literackie (2019)
Legimi (2019)
ISBN:
978-83-287-1177-8, 978-83-287-1231-7
Autotagi:
autobiografie
druk
książki
literatura faktu, eseje, publicystyka
4.5 (2 głosy)

"Byłam młodą matką, zdrową osobą, pełną energii, która miała plany i marzenia na przyszłość. Wkrótce po rozpoczęciu samodzielnego życia przeszłam udar mózgu. W jednej chwili mój świat się zawalił. Zostałam całkowicie sparaliżowana i zamknięta we własnym ciele. Bez możliwości kontaktu ze światem, choć w nieruchomym ciele wciąż działał sprawny mózg.

"Uwięziony krzyk" to moja opowieść o człowieczeństwie, kobiecości i psychice. O bezkresnej beznadziei, której nie dałam się pochłonąć, a także o małych sukcesach, mojej nieustannej ochocie na życie i radości z tego, co mam.

W najstraszniejszych chwilach rodzice i siostry opiekowali się mną jak niemowlęciem. Czas płynął powolutku… Minęło wiele lat, zanim znowu stanęłam na własnych nogach. Później pojawiła się miłość.

To książka o potyczkach z losem, skrajnych emocjach i codziennych zmaganiach osoby niepełnosprawnej, która mimo choroby chce normalnie żyć.

To także historia mojego osobistego, największego w życiu zwycięstwa".

Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • „Uwięziony krzyk” Anny Naskręt to biografia życia w chorobie. W bardzo młodym wieku bezlitosny los odebrał autorce dosłownie wszystko, co miała. W jednej krótkiej chwili zawalił się jej cały dotychczasowy świat, w którym funkcjonowała. Diagnoza? Udar mózgu. Przyczyny? Nied­opre­cyzo­wane­. Rokowania? Brak jakichkolwiek nadziei na powrót do zdrowia, nawet w najmniejszym stopniu. • Całkowity paraliż ciała, przy zachowaniu pełni władz umysłowych okazał się dla Anny istnym koszmarem. Brak podejmowania prób skomunikowania się z pacjentem był największą katorgą dla chorej. Do tego niedostatecznie dobra pod względem higienicznym opieka, aroganckie zachowanie szpitalnego personelu i brak krzty empatii. Tak wygląda funkcjonowanie osoby niep­ełno­spra­wnej­ w polskich realiach szpitalnych. W sumie nie powinno mnie to zbytnio dziwić. Nie zaszło przez ostatnie lata w tym zakresie zbyt wiele istotnych zmian, które choć w niewielkim stopni mogłyby się przyczynić do poprawy życia psychicznego pacjentów, cierpiących przede wszystkim fizycznie. Annę uratowało wyłącznie zaangażowanie własnej rodziny w opiekę nad nią. Poświecili się wszyscy, często rezygnując z zaspokajania własnych potrzeb, albo spychając je na dalszy plan. Wszyscy pozostali – mąż, teściowie, znajomi, przyjaciele - zaliczyli szybki odwrót. • „Uwięziony krzyk” to opowieść o nadzwyczaj silnej osobowości. To historia kobiety niezłomnej, upartej, z ogromną chęcią do życia, która stoczyła niewyobrażalną walkę z własną psychiką i dokonała rzeczy dla wielu niemożliwej. Stanęła na nogi… Odniosła osobiste zwycięstwo, mimo wszelkich przeciwności. I choć jej życie dalece odbiega od ideału pod wieloma względami, nasza bohaterka osiągnęła szczęście, wychowała córkę wraz z pomocą bliskich, znalazła miłość, a dziś stara się czerpać z życia pełnymi garściami. „Uwięziony krzyk” to walka o zachowanie człowieczeństwa i kobiecości. Niezwykła historia, zwykłego człowieka, której nikt nie chciałby być głównym bohaterem. Polecam.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo