Ta książka to jakiś dramat. Choć autor jest doktorem i wykładowcą Politechniki Wrocławskiej, a książka została wydana przez Oficynę Wydawniczą Politechniki Wrocławskiej, pełno w niej błędów merytorycznych, językowych, gramatycznych, chyba nie miał jej w swoich rękach ani redaktor, ani korektor. Żeby nie być gołosłownym: s. 21: "W grobowcu królowej Egiptu Hatszepsut z XVIII dynastii (1508-1458 r. p.n.e.) w Dolinie Królów odkryto freski, które obrazują wyprawę do Punt". A tak naprawdę nie w grobowcu tylko w świątyni kultu grobowego królowej Hatszepsu w Deir el-Bahari i nie freski tylko reliefy, pokazujące wyprawę do Puntu. • s. 35: "Naczynie klepkowe, jako pojemnik transportowy, mogło być stosowane przez Celtów w Burgundii już w 1800 r. p.n.e." O ile wiem, to najwcześniejsi przodkowie Celtów pojawili się tysiąc lat później. Autor powołuje się przy tym w przypisie na stronę interneową!! • Tego rodzaju kwiatków jest całe mnóstwo. Myślałem, że autor gubi się tylko w części dotyczącej starożytności, ale później też nie jest lepiej. Informacje są wrzucone chaotycznie i jak na mój gust przypadkowo, nie układają się w logiczną całość, prowadzącą do sensownych wniosków. Autor popełnia błędy nawet w obliczeniach: s. 77: "Kosz ważył ok. 5-10 kg i miał ładowność do 150 kg. Z ładunkiem ważył ok. 160 kg. Masa opakowania sięgała ok. 0,03% masy brutto". I to pisze dr. inż. politechniki? To jaki jest poziom nauki na Politechnice Wrocławskiej??? Najwyraźniej wydawnictwo tej uczelni oszczędza na redaktorach i korektorach, więc mamy takie kwiatki: s. 63: "Początki stosowania kontenerów zostały wprowadzone przez przedsiębiorstwo spedycyjne do przewozów przez Północny Atlantyk, pomiędzy Ameryką a Europą. Była to stalowa skrzynia o wymiarach 18'x8'x8'- nie przystosowana do piętrzenia. Jednakże, odkąd takie pojemniki zostały używane jako opakowanie zbiorcze dla drobnych paczek i zostały transportowane konwencjonalnymi statki, zaleta konteneryzacji była minimalna i w kilku przypadkach wzrósł koszt transportu". Nie żartuję, tak jest napisane!! • Czy ktoś ma kontrolę nad tym wydawnictwem???