Zaginiony posag
Autor: | Candace Camp |
---|---|
Tłumacz: | Wojciech Usakiewicz |
Wydawca: | Arlekin - Wydawnictwo Harlequin Enterprises (2011-2012) |
Wydane w seriach: | Mira New York Times Bestselling Authors Powieść Historyczna |
ISBN: | 978-83-238-8476-7, 978-83-238-7476-7 978-83-238-8476-74 |
Autotagi: | druk książki powieści proza |
3.5
(2 głosy)
|
|
|
|
-
Harlequin - to brzmi jak osobny gatunek literacki, który kojarzy się z tanim romansidłem. To są te książki, które od zawsze omijałam szerokim łukiem. A przypadek chciał, że właśnie "harlequina" dostałam w świątecznym prezencie. W końcu lubię czytać książki, a opis na okładce zasugerował komuś, że to kryminał. I nie ukrywam, że do "Zaginionego posagu" zbierałam się kilka miesięcy. Sama byłam ciekawa swoich wrażeń po tym pierwszym, raczej niechętnym spotkaniu. • Historia rozgrywa się w połowie XIX wieku. I to właśnie klimat tych czasów mnie oczarował. Skromność, piękne suknie, przyzwoitki, dobre maniery, dbanie o niezszarganie opinii młodych dziewcząt, a do tego wszystkiego podchody w zabieganiu o kobietę. Oczywiście nie mogło zabraknąć także stwarzania pozorów, naiwnych dziewcząt bez własnego zdania i intryg ciotki, które miały na celu wydanie swojej córki dobrze za mąż. Jedno jest pewne - były to zupełnie inne czasy, które choć momentami wydają się być naiwne, były też piękne. • Historia opisana w książce dotyczy konfliktu między rodami Verrere'ów i Neville'ów, który rozpoczął się 150 lat temu, kiedy to Margaret Verrere zostawiła przed ołtarzem członka rodziny Neville'ów i sama uciekła z kochankiem i skarbem, który miał stanowić jej posag. Skarbu nigdy nie znaleziono, a konflikt między dwoma rodami narastał. • Margaret jednak napisała dziennik, w którym ukryła wskazówki dotyczące miejsca ukrycia posagu. Dziennik ten trafia w ręce Cassandry Verrere, która chce włączyć w poszukiwania Philipa Neville'a. Czy uda im się znaleźć skarb, który tak naprawdę nie wiadomo czy istnieje? Czy mimo, iż od pokoleń ich rodziny były skłócone, Cassandra i Philip będą potrafili się porozumieć? • Historia "Zaginionego posagu", mimo mojego początkowego nastawienia, zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Nie jest to jakaś wyszukana lektura, ale przedstawiony w niej XIX-wieczny klimat zasługuje na to, żeby sięgnąć po tę książkę.