Spójrz mi w oczy
Tytuł oryginalny: | Look into my eyes |
---|---|
Autor: | Lauren Child |
Tłumacz: | Ewa Rajewska |
Wydawca: | Wydawnictwo Dwie Siostry (2020-2022) |
Wydane w seriach: | Ruby Redfort |
ISBN: | 978-83-8150-074-6, 978-83-8150-387-7 |
Autotagi: | beletrystyka druk książki powieści proza |
4.3
(3 głosy)
|
|
|
|
-
Lauren Child jest autorką znaną przede wszystkim z ilustrowanych książek dziecięcych o „Charlim i Loli” oraz o „Clarice Bean”. I to właśnie przez tą ostatnią serie zrodził się pomysł o napisaniu młodzieżówki. Clarice zaczytywała się bowiem w przygodach nastoletniej tajnej agentki Ruby, a Lauren postanowiła powołać tę bohaterkę do życia tworząc prawdziwą serię o Ruby Redfort. Tutaj też na wstępie wyjaśnia się motyw, który osobiście w tej serii mi nie podszedł – czyli zbytnio odrealnione, wręcz komiksowe życie nastolatki, jednak rozumiem, że jest to celowy zabieg, szczególnie gdy wie się, że nasza bohaterka została stworzona jako „książka w innej książce” 😉 Skomplikowane? To już przechodzę do fabuły, która wcale taka zagmatwana nie jest. • Ruby to trzynastolatka, która od zawsze miała głowę do łamania wszelkich matematycznych szyfrów i kodów. Nic więc dziwnego, że pewnego dnia zostaje zwerbowana do agencji wywiadowczej by pomóc w rozwikłaniu pewnej zagadki (przy której jej poprzedniczka zaginęła w niewyjaśnionych okolicznościach). Niestety, największym problemem okazuje się nie tyle ucieczka przed śmiertelnym niebezpieczeństwem ale dochowanie podwójnego życia przed najlepszym przyjacielem. • Książka wciąga i te prawie 400 stron czyta się bardzo szybko. Na plus są mini zagadki poukrywane na stronach powieści. Sięgnę pewnie po drugą część, ale raczej przy okazji wolnego czasu a nie z ciekawości. 7/10
-
Akcja książki cały czas nabiera tempa, lekkości nadają lekturze błyskotliwe dialogi z młodzieżowym slangiem. Pełno tu szyfrów, zagadek i gadżetów rodem z Jamesa Bonda. Autorka włożyła sporo pracy w wykreowanie głównej bohaterki. Ruby jest nie tylko bardzo zdolna, pomysłowa i odważna. Ma również własny, niepodrabiany styl. Książka wprowadza nas w inny świat, porywa, wciąga... Więcej na blogu: frankobajanki.pl