Najpiękniejsze opowiadania i legendy o św. Jadwidze

Autor:
Alicja Biedrzycka
Ilustracje:
Halina Nowakowska
Lektor:
Marta Żmuda-Trzebiatowska
Wydawca:
Wydawnictwo Petrus (2014)
ISBN:
978-83-7720-199-2, 978-83-7720-300-2
Autotagi:
2.0

Postać kanonizowanej władczyni Polski, świętej Jadwigi, doczekała się szeregu naukowych monografii, przeznaczonych dla specjalistów czy czytelników zainteresowanych historią. Jednak żadna z nich nie jest adresowana do dzieci, a szkoda, gdyż dzięki królowej Jadwidze, pochodzącej z potężnej dynastii Andegawenów, historia naszej części Europy potoczyła się w taki, a nie w inny sposób.
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Wypożyczyłam 'Najpiękniejsze opowiadania i legendy o św. Jadwidze' razem z jej drugą częścią 'Królowa Jadwiga: marzenia i rozterki' w zamiarze zapoznania dziecka z tą wyjątkową postacią, ale spotkało mnie srogie rozczarowanie. Po pierwsze tytuł jest bardzo mylący, a to z takiego powodu, iż w książce absolutnie brak jakichkolwiek legend o św. Jadwidze Andegaweńskiej, a co dopiero tych najp­iękn­iejs­zych­. Chyba lepiej pasowałby tutaj tytuł z części drugiej. Opowiadania to krótkie rozdzialiki od urodzenia do koronacji królowej w Polsce, napisane w niezwykle ogólny i oględny sposób, a co jest najbardziej drażniące, raz w czasie teraźniejszym raz w przeszłym, co niewątpliwie psuje odbiór i tak już słabo zarysowanej historii. Autorka ugładza i upraszcza poszczególne wątki, moim zdaniem, całkowicie niepotrzebnie, jeszcze raz podkreślając ogóły, pomijając szczegóły, przez co w oczy rzucają się błędy merytoryczne i stylistyczne, a nawet powtórzenia, nad czym najbardziej ubolewam. Na koniec tej lektury nasuwa się więcej pytań niż przed jej rozpoczęciem, a zbyt mało dostajemy odpowiedzi. Jedyne, powiedzmy, lepsze momenty książki to rzadkie dialogi, w tym pomiędzy kilkuletnimi Jadwigą i Wilhelmem. Ilustracje Haliny Nowakowskiej są dobre, chociaż można odnieść wrażenie, że i tekst i rysunki to jakby wersja robocza książki, która dopiero ma powstać. Nie do końca również rozumiem do kogo skierowania jest ta pozycja. Wydaje się, że do dzieci, ale w poszczególnych rozdziałach historia jest tak raz po raz spojlerowana, że dla dzieci nie ma żadnego elementu zaskoczenia, a pisanie autorki nie jest na tyle mocne, by w napięciu utrzymać uwagę dorosłych, którzy to historię znają bardzo dobrze.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo