Lekarze myśleli, że Betty umarła. Jej ciało nie odpowiadało na próby reanimacji, nie dawało żadnych oznak życia. Tymczasem ona miała wrażenie, że ogląda wszystko z góry, widziała też światło, które zapraszało ją do siebie. A potem doświadczyła niewyobrażalnego szczęścia. Zrozumiała, że jest nie tylko biologicznym organizmem, ale też istotą duchową, która nigdy nie przestanie istnieć. Betty przeżyła śmierć kliniczną i wróciła do życia z przesłaniem miłości: ┬kochajcie się, bo to jest najważniejsze├. Jej prosta i piękna opowieść o tym, czego doświadczyła, sprawia, że to, co niepoznawalne, staje się zrozumiałe. Okazuje się, że - paradoksalnie - przeżycia z pogranicza śmierci mogą nas nauczyć jak żyć. Relacja Betty "z życia po życiu" to dowód na to, że śmierć nie jest końcem. [nota wydawcy]
Dla wielu osób hit, dla mnie niestety za dużo 'farmazonów'.
11.02.2019 15:06:55
foo
Przeglądarka jest nieaktualna i nie wspiera najnowszych technologii sieci WWW. Niektóre funkcje portalu mogą nie działać poprawnie.
Dla najlepszych efektów sugerujemy najnowsze wydania programów: Firefox
albo
Chrome.
Uprzejmie informujemy, że nasz portal zapisuje dane w pamięci Państwa przeglądarki internetowej,
przy pomocy tzw. plików cookies i pokrewnych technologii.
Więcej informacji o zbieranych danych znajdą Państwo w Polityce prywatności.
W każdym momencie istnieje możliwość zablokowania lub usunięcia tych danych poprzez odpowiednie funkcje przeglądarki internetowej.