Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
wojciech

Spójrzcie: pędzi drogą
Straży oddział chwacki.
Wojtek jedzie pierwszy,
Gra sygnał strażacki.

Najnowsze recenzje
1 2 3 4 5
...
12
  • [awatar]
    wojciech
    "Mars to nie Ziemia. Nie ma grubej atmosfery, która zakrzywi światło, nie ma też cząsteczek, które odbiją promienie za róg. Tu jest prawie próżnia. Gdy Słońce zajdzie, jestem w mroku..." Ciekawa fabuła, choć temat w literaturze już znany. Książkę czyta się z zapartym tchem. Polecam miłośnikom nauki i nie tylko fanom gatunku.
  • [awatar]
    wojciech
    „Gdy nie zostało już nic innego, upleć ceremoniał z pustki i tchnij w niego życie…” . Tragiczna historia ukazująca problem ojcostwa w apokaliptycznej rzeczywistości. Książka stawia wiele pytań: „Czym się różni to, czego nigdy nie będzie, od tego, czego nigdy nie było?”, ale też próbuje dać odpowiedzi: „Wszystkie rzeczy pełne wdzięku i piękna, które są bliskie sercu człowieka, mają wspólne źródło w cierpieniu. Rodzą się w żałości i popiele”. Świat w „Drodze” nie niesie nadziei i spełnienia, bo „być może w dziejach świata było więcej kary niż zbrodni”. Opowieść Cormaca McCarthy jest do bólu prosta i emocjonalna. Zostawia niepokój. Ukazana relacja syna z ojcem, to rozmowa Stwórcy z człowiekiem; to studium przemijania, bo „wraz z ostatnim egzemplarzem odchodzi cała kategoria rzeczy. Znika, gasi za sobą światło”. • „Szli dalej. Krocząc po martwym świecie jak szczury po kołowrotku. Noce śmiertelnie ciche i jeszcze śmiertelniej czarne. Ale zimno. Prawie już nie rozmawiali. Kaszlał bez przerwy, a chłopiec patrzył, jak pluje krwią. Wlekli się dalej. Brudni, złachmanieni, pozbawieni nadziei.”
  • [awatar]
    wojciech
    Świetny "przewodnik" po Izraelu i jeden z najlepszych reportaży jakie czytałem z Wydawnictwa Czarne. Smoleńki świetnie operuje słowem, ukazując istotę konfliktu na bliskim wschodzie i absurdalną rzeczywistość ultr­aort­oksy­jnyc­h żydów podporządkowaną świętym księgom. "Powiedz mi, jaki Bóg ma interes w tym, bym na początku wiązał but na prawej nodze? Co to Boga może obchodzić?"
  • [awatar]
    wojciech
    Interesująca książka dla preagnących lepiej poznać bliski wschód. "Studiowanie Talmudu jest jak medytacja. Zdaje mi się, że z tego powodu uczniowie jesziw, zwłaszcza chasydzi, mają szkliste, niewidzące oczy, są zgięci w znak zapytania, patrzą na świat, jakby brodzili w chmurach. I co się dziwić, jeśli 20-letni chłopak spogląda na wers rozbierany na drobne od dwóch tysięcy lat. Już ma odpowiedź, a ta nagle umyka, już wie, a przekonuje się, że nie wie nic. Ślęczy nad Talmudem dekadę, dwie, trzy. Włosy mu posiwiały, zgubił wzrok, kark zgiął się ku ziemi. I znowu – niby już wie, by za chwilę przekonać się, że nie wie." Polecam!
  • [awatar]
    wojciech
    „Biedę lepiej trzymać za morzami” – pisze Tochman i zabiera nas w podróż do mrocznego miasta na Filipinach, pełnego głodnych dzieci, złodziejstwa, nędzarzy, syfu i rozkładu… • Jest to przerażające studium o biedzie i cierpieniu filipińskich slumsów. Świat, który istnieje w cywilizowanej rzeczywistości bez murów i zakazów; z którego nie można uciec; do którego przywieziono dobrą nowinę... na zatracenie. • „Obrazy tego, co odrażające, też mogą uwodzić – pisała Susan Sontag. – Wiemy wszyscy, że tym, co spowalnia ruch na autostradzie w pobliżu okropnego wypadku samochodowego, nie jest zwykła ciekawość. Wielu pragnie ujrzeć coś makabrycznego”. • Książka zdecydowanie nie dla każdego. Zmienia światopogląd!
W trakcie czytania
Brak pozycji
Należy do grup

dariusz
lukrecja
Imagawa_Yoshimoto
Masterka_Puppetow
BonaSforza
aquarius
Ania
Ostrewka
Mrągowo BM
Anita
Olsztyn MBP
bej
LustroBiblioteki
Ruda
Martusia_chr
Robert_Potocki

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo