Dzień dobry, tak szczerze – trafiłem na milioner kasyno przez zwykłą reklamę między wynikami meczu w Polsce. Normalnie zamykam takie okna, ale tym razem coś mnie tknęło. Wpłaciłem niewielką kwotę, ustawiłem limit na wieczór i siadłem do slotów z prostą grafiką. Pierwsze kilkanaście obrotów nic nie dało, zacząłem się śmiać, że to „podatek od ciekawości”. Potem weszła runda darmowych spinów i nagle bilans wskoczył na zielono. Zwinąłem zabawę od razu, żeby nie kusiło mnie „sprawdzenie jeszcze jednego automatu”.
Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Ekspozycja
-
Brak pozycji