Strona domowa użytkownika

Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
[awatar]
MarekPoProstuMarek
Najnowsze recenzje
  • [awatar]
    MarekPoProstuMarek
    Do nowej książki Moniki Siudy podszedłem z pewnym wahaniem, debiutancka powieść była rewelacyjna i miałem obawy czy Autorka da radę utrzymać wysoki poziom. Jak się okazało niepotrzebnie, książka jest równie dobra jak debiutancka "Tajemnica Niny", a pod pewnym względami nawet lepsza, ale o tym za chwilę. • Tym razem jest to kryminał/thriller. Upragniony urlop kochającego się małżeństwa, policja, nierozwiązana sprawa seryjnego mordercy, demony przeszłości to główne wątki tej powieści. Wszystko to autorka łączy w jedną, dopracowaną całość. Temat seryjnego zabójcy, mimo że dość mocno eksploatowany w literaturze, jest tu podany w wyjątkowo świeży sposób. • Bohaterowie są tak przedstawieni, że łatwo sobie ich wyobrazić, bo autorka nie próbowała robić z nich wyidealizowanych postaci, są tacy jak my popełniają błędy, mają swoje wady, małe i duże, jedzą, piją, zachowują się jak my - zwykli śmiertelnicy. • Po przeczytaniu paru dziesięciu stron pojawia się myśl "wiem, kto zabija, wiem jak to się skończy, ależ Ja jestem sprytny, niczym chandlerowski detektyw", niestety tak jest tylko do pewnego momentu, bo nagle wszystko zostaje wywrócone do góry nogami i tak już do samego zakończenia. Książka tego typu (kryminał) nie powinna być przewidywalna i taka właśnie jest „Dwudziesta szósta ofiara” • Książka czyta się świetnie, wciąga od pierwszej do ostatniej strony. Widać również (w tekście i na stronie redakcyjnej), że zmieniła się osoba, przeprowadzająca korektę i to jest to, przez co jest lepsza od debiutu. • Bardzo duży plus za okładkę (tak wiem nie ocenia się książki po okładce),ale po przeczytaniu już wiesz, że TA okładka jest nierozerwalnie związana z fabułą powieści. Kto przeczyta ten zrozumie. POLECAM
  • [awatar]
    MarekPoProstuMarek
    Bardzo dobra ksiażka. Trudna do sklasyfikowania, czy to studium psychologiczne umysłu "chorego" człowieka, czy kryminał rozgrywający się w murach tajemniczego zakładu, czy może po prostu opowieść o ludziach, którzy poszukują szczęścia w swoim życiu. Owo szczeście jest róznie rozumiane, w zalezności czyimi oczami patrzymy na rozgrywające się wydarzenia. Miejscami jest śmiesznie, ale parę zdań dalej uświadamiamy sobie, że już nie jest śmiesznie, jest koszmarnie i przerażajaco. • Nie jest to literatura lekka, łatwa i przyjemna. Nieznaczy to, że źle się ja czyta, wręcz przeciwnie czyta się wyśmienicie. Polecam
  • [awatar]
    MarekPoProstuMarek
    Akcja powieści rozgrywa się współcześnie. Bohaterami są ludzie, którzy założyli Dom dla dzieci z różnych powodów niemogących mieszkać z rodzicami, a także mieszkające w nim dzieci. W Domu pod przykrywką codziennych zdarzeń toczy się walka o coś, czego ludzie pragnęli od wieków. • Wszystko zaczyna się od snu Ediego, młodego mieszkańca domu. Jest to taki sen, przez który budzi nas w środku nocy nasz własny krzyk, sen, który wywołuje ciarki, od którego dostajemy gęsiej skórki i oblewa nas zimny pot. Potem akcja nabiera jeszcze szybszego tempa, wszystko się rozkręca do tego stopnia, że trudno oderwać się od lektury. Tu muszę lojalnie uprzedzić, że przerwanie czytania w nieodpowiednim momencie spowoduje wzmożoną nerwowość i brak możliwości skupienia się na pracy i codziennych czynnościach. • Pani Monika doskonale stopniuje napięcie, prowadzi nas przez świat, który nie jest, jak się okazuje, do końca naszym światem. Nic tutaj nie wydaje się zwyczajne, ani miejsca, ani bohaterowie. • Podsumowując, bardzo udany debiut, wart polecenia nie tylko wielbicielom historii z dreszczykiem, ponieważ opisane wydarzenia mają wymiar uniwersalny. Mogą dziać się w każdym miejscu i w każdym czasie - bo najważniejsze w "Tajemnicy Niny" jest to, że opowiada o przyjaźni, zaufaniu, a nade wszystko o ludzkim pragnieniu. Pragnieniu, które jest tak stare, jak sama ludzkość. A jakie to pragnienie - to już musicie Państwo odkryć sami… • Oryginalna fabuła, ciekawie poprowadzona, bardzo realne postacie, które łatwo sobie wyobrazić. Wszystko to powoduje, że książkę czyta się bardzo dobrze. Ja osobiście "połknąłem ją" w dwa dni. • P.S.1 Okładka jest rewelacyjna, dopiero w trakcie czytania książki okazuje się, że okładka jest idealnie dobrana :) • P.S.2 Zachęcam do przeczytania fragmentów innych powieści Moniki Siudy, na jej autorskiej stronie.
Planowane i pożądane pozycje
Brak pozycji
Nikt jeszcze nie obserwuje bloga tego czytelnika.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo