Bardzo fajna i ciekawa książka, aczkolwiek najpierw ją przeczytałam, później obejrzałam film. To był kiepski pomysł, ponieważ książka mi się podobała, a film już mniej, pewnie gdybym zrobiła odwrotnie to i film i książka by mi się podobała. Początek książki zdecydowanie "śmierdzi", ale jak się przez niego przebrnie, to jest już bardziej "pachnąca". Myślałam że więcej będzie w niej morderstw (sądząc po tytule), a zakończenie było z kategorii fantasy, ale ogólnie warto było ją przeczytać. Na pewno nie był to czas stracony.

Autorka proponuje zmianę jedzenia z chemią na "zdrową żywność". Książka dość ciekawa, fajnie napisana, aczkolwiek polecam osobom, które chcą zacząć przygodę ze zdrową żywnością. Dla osób które mają już jakieś pojęcie o chemii w jedzeniu treść zawarta w książce może się wydawać zbyt oczywista. Polecam przepis na chleb żytni na zakwasie.

Książka dla osób których 6-letnie dziecko ma iść do szkoły. Czy warto jr posyłać w wieku 6 lat? Spodziewałam się czegoś więcej po tytule...

Jak na lekką książkę to dość fajna.

Trochę zrozumiałam podejście życiowe cyganów...