Strona domowa użytkownika
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Zawiera informacje, galerię zdjęć, blog oraz wejście do zbiorów.
Najnowsze recenzje
-
Być może dzięki temu, że nie czytałam "Krzyżaków" w wieku szkolnym a dopiero teraz, doceniam jej kunszt i uznaję ją za fantastyczną powieść. • Razem ze Zbyszkiem z Bogdańca i jego stryjem Maćkiem przeniosłam się do czasów rycerstwa, do lat 1399 - 1410, kiedy Polską rządził król Władysław Jagiełło. Oj dużo emocji, przeżyć, akcja trzyma w napięciu jak w powieści sensacyjnej a jednak o czasach historycznych. A jeszcze język staropolski, trudny tylko do około czterdziestej strony, potem szło jak z płatka. • Sienkiewicz dopracował wszystkie elementy, dla mnie to Mistrz!
-
Bohater Bartek Elbląg, pisarz, opisuje proces powstawania powieści. Towarzyszy temu ciągła gonitwa myśli, wspomnienia, wyobrażenia. Cokolwiek robi, gdziekolwiek jest jego umysł robi swoje, analizuje, interpretuje, goni. Trudno się to czytało i nie zawsze było ciekawe. • W pewnym momencie miałam wrażenie, że "Zabobon" został napisany przez Bartka Elbląga i musiałam spojrzeć na okładkę na nazwisko autora. Fajny to zabieg, gdzie autor scalił się z bohaterem. • Porwały mnie obydwa momenty researchu w miasteczku Brzeziny Śląskie, gdzie popełniono morderstwo, o którym pisze Elbląg. • Powieść specyficzna ale średnia. Mam nadzieję, że prawdziwy autor Ahsan Ridha Hassan nie popadnie w egoizm i zadufanie jak Bartek Elbląg po wydaniu dwóch powieści. • Dziękuję Wydawnictwu Marginesy za egzemplarz powieści:)
-
Paczka czterdziestolatków, przyjaciół jeszcze z liceum, każdego roku spędza ze sobą przynajmniej tydzień wakacji. Tym razem dołącza do nich Filip. A Filip reprezentuje taką miłość, że "klękajcie narody" (hi, hi przejęłam już słownictwo Mańki;)). Naprawdę uczucie Filipa jest nieprawdopodobne, po prostu nie zdarza się... • Poznajemy ich pływających na katamaranie po chorwackich wyspach i realizujących swoje życie w Warszawie lub w Bieszczadach oraz w sytuacji gdy muszą się zmierzyć z tragedią Anki, a zarazem ich wszystkich. Jest więc zabawnie, beztrosko i z humorem. Jest też poważnie, smutek i łzy. • To co bardzo mi się podobało, to głębokie i szczere rozmowy o emocjach, o uczuciach oraz wzajemna pomoc, bezinteresowna. Powieść ma z pewnością walory terapeutyczne, będzie bardzo ważna i potrzebna dla osób, którym życie nagle się zmienia o 360 stopni. • A za tą pierwszą dla mnie powieść Anny Ficner-Ogonowskiej dziękuję Wydawnictwu Znak:)
-
Somalia - kraj z pięknym długim wybrzeżem nad dwoma ciepłymi morzami w Rogu Afryki, kurorty dla bogaczy. Kiedyś. Teraz wyniszczona przez głód, wojny domowe i terrorystów islamskich. Ludność wędrująca za wodą i pożywieniem. Mężczyźni albo zdemoralizowani przez wojnę albo apatyczni od żucia khatu - narkotyku. Kobiety zaś robią co mogą, troszczą się o rodzinę, szukają zarobku. To królowe tego kraju, w kolorowych strojach a wojna nakręca je do działania. • Autor reportażu dwukrotnie przebywał w Somalii w roku 2015 i 2017 mogąc poruszać się tylko w eskorcie ochroniarzy. W 34 krótkich, acz treściwych rozdziałach naświetla nam różnorodne tematy, miejsca, historię, tradycje i rozmowy z ludźmi. Niektóre drastyczne, inne dające nadzieję dla tego kraju. • Bardzo wartościowy reportaż.
-
Autor, biolog morski i dr etologii powołując się na najnowsze badania przytacza wiele faktów i ciekawostek o życiu zwierząt np: o ich samoświadomości, empatii, zdolnościach umysłowych, tworzeniu wspólnot, obyczajach... • Z wielką pasją naukowca to przedstawia, natomiast jak dla mnie jest to przegadane i jeszcze raz przegadane. Doskwierało mi to, tak jak i brak zdjęć lub obrazków. • Za to bardzo ważny postulat jest tu poruszony, żeby powstało określenie prawne "osoba zwierzęca" gdyż zwierzęta te "wyżej" rozwinięte myślą i czują tak jak człowiek, nie są w stanie jednak obronić się przed zaplanowanym, świadomym łamaniem ich praw. "Osoba zwierzęca" tak jak człowiek, mogłaby być broniona przez każdego adwokata.