• Kastor, sympatyczny bóbr, zawsze jest zajęty. Co dzień potrafi znaleźć sobie pożyteczne zajęcie. Tym razem postanowił uszyć fartuch, bo stary jest już całkiem potargany. Zabiera się metodycznie do roboty. Najpierw wyszukuje odpowiedni materiał, potem go pierze (przy okazji sam bierze kąpiel), a gdy już wyschnie – prasuje. Następnie przystępuje do sedna czynności – zdejmuje miarę, sporządza wykrój, kroi materiał i szyje. Jest to całkiem przyjemne zajęcie, choć zdarza się też ukłuć boleśnie w palec. Może się też zdarzyć, że fartuch będzie za długi. Ale koniec końców udaje się Kastorowi uszyć piękny nowy fartuch, leżący na nim jak ulał. • Na ostatnich stronach znajdziemy wskazówki krawieckie i wykrój w pomniejszeniu. W tak miłym towarzystwie szycie nie jest trudne. • Bardzo lubię wszystkie książeczki o Kastorze. Aktualnie wydane są cztery.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo