-
Z Kostkiem rok szkolny może być rzeczywiście niezwykle udany i baaaaardzo wesoły. Myślę, że niejeden rodzic w postaci tego bohatera mógłby dostrzec własnego pierwszoklasistę. Kostek rozpoczyna pierwszy w swym życiu rok szkolny i dziarsko spieszy, by usłyszeć dzwonek i zasiąść obok kogoś w ławce. Ale oczywiście nie to jest w szkole najważniejsze. Najistotniejsi są nowi koledzy, wspólne zabawy na boisku, przygody i psoty. Żywiołowy Kostek każdego ranka z uwagą wysłuchuje wskazówek własnej mamy (bo która tego nie mówi ;P), po czym deklaruje, że tak właśnie będzie się zachowywał i wyrusza ku nowej, ekscytującej szkolnej przygodzie. Jak wiadomo w szkole może wydarzyć się absolutnie wszystko i tak rzeczywiście dzieje się w przypadku naszego wyrazistego bohatera. Wydarzają się rzeczy niesamowite, często niespodziewane, tych przypadkowych nie brakuje, ale obserwujemy też jak wcielane są w życie bardzo oryginalne pomysły na małe draki. Tak więc w skali dziesięciu szkolnych miesięcy trochę się takich sytuacji nazbiera. Oczywiście wszystko to z przymrużeniem oka. Polecam wszystkim tą prze dowcipną lekturę. Zwłaszcza tym, którym chodzenie do szkoły sprawia pewną trudność 😉 Z Kostkiem spędzicie rok szkolny rzeczywiście na wesoło.