• Do przeczytania tej książki zachęciły mnie recenzje i niezmiernie cieszę się, że po nią sięgnęłam. • Paul West, główny bohater, to typowy Brytyjczyk, dla którego życie we Francji jest pasmem niekończących się przygód i abstrakcyjnych doświadczeń. Trafia do Paryża na kontrakt, z którym wiąże spore nadzieje. Tutejsza rzeczywistość jednak nie raz go zaskoczy. Czytelnika zresztą też! • Choć w Paryżu nigdy nie byłam, to słyszałam o syndromie paryskim, który potwierdza ta książka. Stephen Clarke nie przedstawia nam stolicy Francji jako miasta zakochanych - tak jak jest to prezentowane w większości filmów. Pokazuje prawdziwy wizerunek francuzów i ich kraju, który sięga do granic absurdu. Jaki jest ten naród? Jacy są kelnerzy? Jakie jest podejście do pracy, podejście pracodawcy do pracownika i odwrotnie? Jakie są francuskie kobiety? Pytań jest wiele, a odpowiedzi Was zaskoczą! Tak, jak zaskoczy Was genialne zakończenie, które jest wisienką na torcie! :) • Sami sprawdźcie jak wyglądał rok w Paryżu głównego bohatera. Tekst zamieszczony na okładce mówi: "wciągająca i niezwykle zabawna powieść przygodowa, a zarazem doskonały przewodnik po współczesnej Francji - jej stereotypach, konwenansach i uroczych dziwactwach". I jest to najlepsze podsumowanie tej, zakręconej jak ślimak, historii. Polecam!

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo