• Autor poruszył kilka kwestii, które umykają w większości publikacji gloryfikujących powstanie. Zarzuty stawia dowódcom AK i politykom w Londynie, a nie szarym żołnierzom - tych ocenia dosyć pozytywnie. Całość niestety jest napisana bardzo źle, w sposób narzucający tezę i udowadniający ją, zamiast rzetelnego przeglądu faktów. Do tego sam język przypomina raczej prywatną rozmowę niż profesjonalną analizę, przez co nie można brać na poważnie jego wypowiedzi. Całość podbudowana obszerną bibliografią, której nikt nie przeczyta, a w samym tekście brakuje odnośników do źródeł.
  • Lekko tendencyjna. Ale nie można odmówić wkładu pracy nad ogarnięciem tematu. Warto się zaznajomić z tą pozycją.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo