Recenzje dla:
Chór zapomnianych głosów/ Remigiusz Mróz
-
Właśnie skończyłem czytać książkę. Jestem pełen podziwu dla autora za wszechstronność tematyki. Treść książki bardzo mi się spodobała. Po przeczytaniu każdego rozdziału już byłem ciekawy co będzie dalej. Mimo skomplikowanej terminologii i raczej niechęci do fantastyki, to książka jest bardzo fajna i ciekawa. Pomimo prawie 500 stron dość szybko ja się czyta z wielkim zaciekawieniem. Już dziś odbiorę z biblioteki druga część Echo z otchłani. Polecam książkę do przeczytania.
-
fani Pana Remigiusza pewnie będą piać z zachwytu nad nowym jego wcieleniem, ale niestety książka ta jest bardzo słaba, faktem jest, ze czyta się szybko, dialog goni dialog, ale nic ponadto, bohaterowie słabo narysowani czego najlepszym przykładem jest brak opisu któregokolwiek z nich, nie wiemy jak wyglądają, jakie emocje, rozterki nimi targają, stąd ciężko ich polubić, nawet losy przetrwania ludzkości jako gatunku męczą, obrazu, ze jest to gatunek SF nie zamydlą nawet kosmiczna otoczka, obce cywilizacje czy kilka naukowych terminów włożonych chyba tylko za karę na strony książki, porównania do St. Lema bardzo, bardzo na wyrost, książka jako rozrywka na plażę jest ok, ale jeśli ma być SF to jednak należy wymagać zdecydowanie dużo więcej
-
Remigiusz Mróz z zupełnie innej strony. Czy da się jednak być tak wszechstronnym? Przeczytajcie recenzję, a się dowiecie. • Remigiusz Mróz – polski pisarz, autor sześciu powieści oraz cyklu publicystycznego "Kurs pisania". Ukończył z wyróżnieniem Akademię Leona Koźmińskiego w Warszawie, gdzie uzyskał stopień naukowy doktora nauk prawnych. W swojej twórczości sięga po różne gatunki literackie (powieść historyczna, kryminał prawniczy, science fiction).* • Moje kolejne spotkanie z Mrozem uważam za udane. "Chór zapomnianych głosów" jest science fiction w wersji light. Nieodłącznym elementem książki są: wartka akcja, charyzmatyczni bohaterowie, niebanalna fabuła oraz świetne zakończenie, którego w ogóle się nie spodziewałem. Fakt, były momenty, które mnie przynudzały, ale to może dlatego, iż nie jestem wielkim fanem sci-fi. Utworowi daję mocne 7. • Okręt badawczy "Accipiter" przemierza bezkres kosmicznej próżni, a jego załoga pogrążona jest w głębokiej kriostazie. Nieliczni świadomi są dramatu, który rozgrywa się na pokładzie. • Astrochemik Håkon Lindberg budzi się przedwcześnie z kriogenicznego snu i widzi, jak ginie jeden z ostatnich członków załogi. • Prócz niego rzeź przetrwał tylko nawigator, Dija Udin Alhassan. Czy to on jest odpowiedzialny za fiasko misji? A może stoi za tym jakaś niewypowiedziana siła? Obca cywilizacja? Nieokreślony byt? Ludzkość podróżuje między gwiazdami, odkrywa miriady światów, ale nigdy nie napotkała żadnych oznak życia. • "Chór zapomnianych głosów" to SF z tempem właściwym powieściom sensacyjnym, intrygą iście kryminalną i klimatem rodem z horrorów. Zakończenie powinno zaskoczyć nawet najbardziej przewidującego czytelnika** • Muszę napisać coś o okładce – grafik bardzo dobrze ją zaprojektował, używając kontrastu pomiędzy bielą, czernią a barwami ciepłymi. Super wykonanie! Według mnie czcionka mogłaby być ciut większa. Gdy trzymam książkę w dłoni, sprawia wrażenie bardzo ciężkiej. • Spodobały mi się przepychanki słowne Håkona i Udina, które czasem wywoływały uśmiech na mej twarzy. Są oni bardzo ciekawymi bohaterami, których lubi się od początku. Przyznaję, że czasem ich zachowanie wydawało mi się przereklamowane, gdyż ciężko jest się przekomarzać, gdy prawdopodobnie się zginie. • Mam nadzieję, że ta krótka recenzja zachęci Was, by sięgnąć po ten utwór, bo naprawdę warto go przeczytać. Raczej nie sięgną po drugą część ze względu na to, iż staram się teraz unikać SF, bo to nie moja bajka. • notka pochodzi z Wikipedii • ** opis pochodzi z okładki książki • Tytuł: "Chór zapomnianych głosów" • Autor: Remigiusz Mróz • Wydawnictwo: Genius Creations • Seria: Chór zapomnianych głosów • Korekta: dr Marta Kładź-Kocot • Projekt okładki: Paweł Dobkowski • Ilustracja na okładce: Paweł Dobkowski • Wydanie: I • Oprawa: miękka • Data wydania: 10 grudnia 2014 • Liczba stron (tekstu): 404 • ISBN: 978-83-7995-016-4