Recenzje dla:
Czarne wzgórza/ Nora Roberts
-
Sięgając po tę książkę liczyłam na więcej. Cała historia jest przewidywalna i momentami wręcz nudna. Bohaterowie niczym się nie wyróżniają, a wątek miłosny nie jest przekonujący. Czytając nie odczuwałam żadnych silniejszych emocji, ani razu się nie zaśmiałam, nie zapłakałam. Brnęłam do końca z myślą, żeby to się już skończyło. Na tle innych pozycji autorstwa Nory Roberts "Czarne Wzgórza" wypadają słabo.
-
Pierwsza miłość nie rdzewieje. I tak jest w tej książce. • Po latach Lil i Coop znowu się spotykają. Lil prowadzi rezerwat, Coop już jaka detektyw wraca na farmę dziadków. • Oboje nie zamierzają ulegać dawnym sentymentom. Tymczasem w rezerwacie zaczynają dziać się dziwne rzeczy,po serii niewyjaśnionych zabójstw ktoś zaczyna prześladować Lil. • Tylko Nora Roberts potrafi tak połączyć romantyczną opowieść o miłości z kryminalna intrygą. • Polecam.