• Ostatnia powieść Dick'a. Tylko - czy to jest powieść? Czy może filozoficzno-mistyczna rozprawa, która oczywiście może zaciekawić, ale może też zmęczyć i zanudzić. Gdzie ten błysk z przejmującej powieści "Przez ciemne zwierciadło"? Gzie dekadencka kpina z "Czy androidy marzą o elektrycznych owcach"? Brak. Niestety, tym razem pierwszy raz żałowałem czasu, jaki spędziłem przedzierając się przez książkę Dick'a. Brak postaci, brak opowieści, nadmiar erudycji i mękolenia.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo