• O ile pierwsza książka przygód Dirka była tragiczna, to tę już lepiej się czytało - "główny" bohater nie do końca jest głównym bohaterem, nie starał się wszystkiego zrobić samodzielnie. Przez większość akcji opisanej w książce nawet go nie było, co myślę, że ogólnie historii wyszło na plus. • Nie mniej nie jestem przekonana żebym sięgnęła po inne książki tego cyklu.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo