• Trochę nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po drugim tomie. Pierwszy tom był nudny dopiero zaczęło się coś dziać pod sam koniec. • I tu niespodzianka. Okazało się że,, Uprowadzona " jest lepsza od,, Ocalonej ". Książkę czyta się szybko. Dużo w tej części zostaje wyjaśnione ale też pojawiają się nowe pytania. • Jak to w książkach młodzieżowych bywa mamy doczynienia z młodymi postaciami głównymi którzy posiadają nadprzyrodzone moce. Ich celem jest uratować świat przed groźnym wirusem który zabija tysiące ludzi. I oczywiście wątek miłosny w którym główna bohaterka Tavia musi wybrać między dwoma chłopakami: swoim diligo Loganem odwieczną miłością a Bensonem zwykłym śmiertelnikiem. Kogo wybierze przeczytajcie sami.
  • Są książki, które chcesz jak najszybciej przeczytać, bo nie możesz doczekać się zakończenia. Przy "Uprowadzonej" było tak samo, jednak powód był inny - chciałam jak najszybciej przejść do kolejnej, lepszej lektury. • Pierwszą część dostałam w prezencie, sama raczej nie sięgnęłabym po ten gatunek. "Ocalona" zaskoczyła mnie pozytywnie, choć elementy fantastyki nie przypadły mi do gustu. W "Uprowadzonej" mamy już tylko fantastykę, nadprzyrodzone moce, wielkie intrygi i tajemnice, których nawet nie chciałam poznać. • Jedyny motyw, który mi się podobał to rozterki bohaterki, która próbuje zrozumieć siebie oraz musi wybrać pomiędzy Bensonem, a swoją odwieczną miłością Loganem. • Jak nie trudno się domyślić Aprilynne Pike stworzy nużącego tasiemca, bo na drugiej części ta historia niestety się nie kończy. I choć lubię serie czytać do końca - to tym razem odpuszczam. Starczy mi bajek na tak słabym poziomie.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo