Recenzje dla:
Córka doskonała/ Amanda Prowse
-
Recenzja również na moim blogu: [Link] • Z twórczością Amandy Prowse spotkałam się dawno temu, podczas lektury Zła kobieta, powieści, która bardzo mnie oczarowała. Zła kobieta to mocna lektura, pobudzająca czytelnika do myślenia, do refleksji, pozostawiająca ślad w psychice. Po dziś dzień pamiętam fabułę, losy bohaterów, takich książek się nie zapomina. W związku z tym, iż Autorka potrafi szokować ponownie chciałam spotkać się z jej twórczością. Zapraszam do zapoznania się z moją recenzją. • Historia rozpoczyna się wyjątkowo pięknie. Ślub w Urzędzie Stanu Cywilnego, Jacks wychodzi za Pete’a. Później miało być wyjątkowo i pięknie. Jednakże często jest tak, iż nim się obejrzymy, a dopada nas szara codzienność. Jak temu sprostać? Czy można to jakoś zmienić? A może trzeba po prostu zaakceptować to co przygotował na nas los? W podobnej sytuacji znalazła się właśnie Jacks Morgan – główna bohaterka. Żona, matka i córka, a także kobieta o wielkim sercu. Dla każdego pragnie jak najlepiej, każdego pragnie uszczęśliwiać, jednakże w tym wszystkim nie potrafi znaleźć odrobiny czasu, ani miejsca dla siebie samej… Jacks kiedyś miała marzenia, pragnęłam zostać spełnioną kobietą sukcesu i podróżować po świecie. Marzyła również o pięknym domku, w którym mogłaby spędzać czas ze swoim ukochanym. Jednak życie napisało dla niej inny scenariusz, któremu kobieta musi sprostać. Piękny dom, o którym od zawsze marzyła, różni się o ideału, mąż kompletnie oddalił się od Jacks. Uczucie, które ich kiedyś połączyło, od dawna jest nieznane głównej bohaterce. Dwójka dzieci zdiagnozowany Alzheimer u jej matki, każdego dnia utwierdza kobietę w przekonaniu, iż życie jest niesprawiedliwe. Zmęczona i rozgoryczona swoją egzystencją coraz częściej rozpamiętuje niedokończone sprawy z przeszłości. Nawiedzają ją myśli o miłości ze szkolnych lat, z którą planowała spędzić resztę swojego życia. Tęsknota za tym, co straciła, zdaje się pogłębiać z każdym kolejnym dniem… • Idąc dalej Jacks ze wszystkich sił stara się, aby chociaż życie jej dorosłej córki było idealne, a także lepsze niż jej własne. Pragnie i pokłada nadzieje w tym, żeby jej córka poszła na studia i została prawnikiem. Kiedy Martha zostaje przyjęta na uniwersytet, to właśnie wtedy w głowie Jackie zaczyna pojawiać się myśl, iż może rzeczywiście wszystko jest tak, jak być powinno? Ale czy, aby na pewno jej życie jest takie, o którym od zawsze marzyła? Jeżeli chcecie dowiedzieć jak zakończyła się ta historia, to koniecznie przeczytajcie i przekonajcie się sami! • Bardzo mądra książka, skłaniająca czytelnika do głębszej refleksji. Córka Doskonała bezbłędnie odzwierciedla, to jaka rzeczywistość potrafi być zaskakująca. Świetnie ukazuje prawdziwe i codzienne życie, które otacza nas wszystkich. Bardzo podobało mi się to, iż Autorka wplotła w swoją powieść rozdziały składające się z krótkich wspomnień i wydarzeń głównej bohaterki, które miały miejsce dziewiętnaście lat wcześniej. Dzięki takiemu zabiegowi, czytelnik może lepiej poznać główną bohaterkę. Zrozumieć jej postępowanie i dowiedzieć się, jaka była będąc młodą dziewczyną. Książka jest naprawdę godna polecenia. W moim subiektywnym odczuciu, należy do grupy tych, które tak jak wcześniej pisałam skłaniają do głębszej refleksji. Przez jej uniwersalną formę i prosty język autorki, jestem przekonana, iż jest skierowana do osób bez względu na wiek. Treść przyswaja się bardzo łatwo, a całość czyta się płynnie i szybko. Sądzę, iż cała książka skrywa w sobie piękne przesłanie, iż powinniśmy skupiać swoją uwagę na tym co mamy tu i teraz, a nie na tym co moglibyśmy mieć, gdybyśmy postąpili inaczej. Czasem naprawdę nie warto rozpamiętywać, i zastanawiać się „a co by było gdyby”. • Reasumując Córka doskonała to powieść o zmęczonej i rozgoryczonej nieudanym życiem kobiecie. To historia, która trafnie uświadamia nam czytelnikom, iż często nie jesteśmy w stanie zauważyć najcenniejszych wartości, które często znajdują się tuż obok nas… Serdecznie polecam. Jestem przekonana, iż każdy znajdzie tu coś dla siebie.