• Mistrz włoskiego thrillera nie zawodzi! W „Domu głosów” funduje nam wyjątkowo wstrząsającą historię, której nie da się odłożyć aż do zaskakującego zakończenia. Specjalizujący się w hipnozie psycholog dziecięcy, Pietro Gerber, dostaje telefon z Australii od koleżanki po fachu; prosi go, by przyjął do swojej kliniki pewną tajemniczą pacjentkę. Podczas pierwszej sesji, na jaw wychodzi fakt, że za młodu była ona świadkiem morderstwa swojego brata. W miarę przeprowadzania terapii, okazuje się, że historia śmierci Ado była znacznie bardziej zagmatwana, niż mogłoby się wydawać, a pacjentka skrywa mroczny sekret, który aż strach wydobyć na światło dzienne… Donato Carrisi wie, jak pisać trzymające za gardło powieści, czego najlepszym świadectwem może być właśnie „Dom głosów”. To powieść, w której twist goni twist, kolejne elementy tej układanki jeszcze bardziej zdają się gmatwać roztaczany przed nami obraz, aż nadchodzi w końcu finał, w którym wszystko nagle zaczyna do siebie pasować i poznajemy straszliwą prawdę. „Dom głosów” to nie tylko powieść tzw. nieodkładalna, ale i taka, której nie da się zapomnieć.
  • Czyta się dobrze, ale końcowe rozwiazanie zagadki niweczy sens całej książki, więcej pytań niż odpowiedzi, właściwie cała akcja książki wydaje się bez sensu. strata czasu
  • dziwna książka, nie w stylu tego autora, więc dość rozczarowująca
  • Pokręcona :) ale fajnie się czyta.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo