Recenzje dla:
Pachnidło/ Patrick Süskind
-
Patrick Süskind – syn niemieckiego dziennikarza, studiował w Monachium i tam rozpoczął karierę pisarską. Pierwszym utworem, który przyciągnął uwagę krytyków, była jednoaktówka „Kontrabasista” (1981), ale dopiero powieść „Pachnidło” (1985) przyniosła autorowi prawdziwą sławę i w 1989r. zaszczytną nagrodę im. Gutenberga. Powieść ta została także sfilmowana. Inne utwory Süskinda to: „Gołąb” (1987), „Historia pana Sommera” (1991) i „Trzy historie i jedno rozwiązanie” (1998).* • Sięgnąłem po tę książkę ze względu na to, iż słyszałem o niej bardzo dużo pozytywnych opinii. Nie zawiodłem się. Utwór bardzo mi się spodobał i spowodował, że wciąż o nim myślę. I raczej to się nie zmieni. • Jan Baptysta Grenouille jest perfumiarzem. Jego pachnidła są powszechnie znane i poważane. Chce on stworzyć zapach, jakiego nie było. Mianowicie z dziewiczego ciała kobiety. Szuka dziewczyny o idealnym zapachu. • Bardzo spodobał mi się język i styl pisarski autora. Dzięki lekkości jego pióra Pachnidło czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie. Akcja rozwija się powoli. Mamy okazję poznać przeszłość głównego bohatera, która jest ciekawa, przerażająca i smutna. Zakończenie bardzo mi się spodobało i zaskoczyło. • Akcja utworu dzieje się w osiemnastowiecznej Francji. Autor szczegółowo i plastycznie opisuje nam niektóre miejsca tegoż kraju, dzięki czemu o wiele łatwiej jest nam to sobie wyobrazić. Możemy wczuć się w klimat książki. • Dzieło to pokazuje jak ważny jest zmysł węchu. Podczas czytania mój mózg spłatał mi figla i momentami wydawało mi się, że czułem te wszystkie zapachy. • Jan Baptysta Grenouille to mężczyzna, który w życiu nigdy nie miał łatwo. Mimo iż ma bardzo dobry zmysł powonienia, nie został obdarzony urodą. Ludzie nie chcą się z nim zadawać i wyśmiewają go przez szpecący wygląd. Polubiłem tego bohatera głównie ze względu na to, że jego postawa przekazuje nam, iż mamy być sobą zawsze. • Świetna książka o samotności, szaleństwie i dążeniu do doskonałości. • „Pachnidło” to oryginalny utwór. Nie znajdziecie drugiego takiego. Mimo iż został on napisany kilkadziesiąt lat temu, to problematyka pasuje do współczesnego świata. • „Ludzie bowiem mogą zamykać oczy na wielkość, na grozę, na piękno, i mogą zamykać uszy na melodie albo bałamutne słowa. Ale nie mogą uciec przed zapachem. Zapach bowiem jest bratem oddechu. Zapach wnika do ludzkiego wnętrza wraz z oddechem i ludzie nie mogą się przed nim obronić, jeżeli chcą żyć. I zapach idzie prosto do serc i tam w sposób kategoryczny rozstrzyga o skłonności lub pogardzie, odrazie lub ochocie, miłości lub nienawiści. Kto ma władzę nad zapachami, ten ma władzę nad sercami ludzi.” • Jeśli chcecie przeczytać niezwykłą powieść, która was nieraz zaskoczy, sięgnijcie po Pachnidło. Jeśli ciekawi was to, czy da się normalnie żyć bez zmysłu węchu, przeczytajcie koniecznie. • Tytuł: „Pachnidło. Historia pewnego mordercy” • Tytuł oryginału: „Das Perfum. Die Geschichte eines Mörders” • Autor: Patrick Süskind • Wydawnictwo: Świat Książki • Przełożyła: Małgorzata Łukasiewicz • Oprawa: miękka • Liczba stron: 253 • Data wydania: 2013 (data przybliżona) • ISBN: 978-83-8031-108-4 • Źródło – okładka.
-
Akcja książki toczy się w osiemnastowiecznym Paryżu, gdzie tuż obok straganu z cuchnącymi rybami na świat przychodzi Jan Baptiste Grenouille. Osierocone niemowlę od urodzenia zostaje wyrzucone poza nawias społeczeństwa, jest w nim bowiem coś, co odsuwa obcujące z nim osoby, mianowicie – brak zapachu. Niezauważony przez nikogo z powodu swojej bezwonności, żyje spokojnie z dnia na dzień ukrywając przed światem swój geniusz, czyli węch absolutny. Potrafi rozpoznać każdą woń na niebywałą wręcz odległość. Ma dwa marzenia. Pierwsze z nich to pragnienie zostania największym perfumiarzem wszech czasów. Drugie zaś, w odpowiedzi na swą bezwonność, to chęć wydestylowania pachnidła z… ciał najpiękniej pachnących dziewic. Jan Baptiste Grenouille konsekwentnie i bezwzględnie dąży do celu, traktując morderstwo jako najzwyczajniejszy, najbardziej naturalny sposób wypełnienia kolejnych części swojego planu… • Książka Patricka Suskinda zaskakuje ujęciem tematu, gdyż swoim podtytułem „Historia pewnego mordercy” sugeruje opowieść o charakterze kryminalnym czy sensacyjnym. Tymczasem już pierwsze strony „Pachnidła” pokazują, iż nie jest to zwykły kryminał. Autor opisując osiemnastowieczną rzeczywistość Francji, przedstawiając bogatą panoramę społeczeństwa i jego mentalności, skupia się na ukazaniu go pod kątem… zapachowym. Autor w doskonały sposób gra słowami, wyrażając coś, co teoretycznie jest trudne do wyrażenia. Pomaga sobie w tym naturalistycznymi, a tym samym wpływającymi dość mocno na wyobraźnię czytelnika, opisami scen. W książce brakuje czułostkowości, koloryzacji. Brutalnie i twardo, a zarazem niebywale przekonująco pokazana jest rzeczywistość, prawdziwe życie zwykłych, przeciętnych ludzi.