• Siądźmy sobie wygodnie. Chwyćmy w dłonie album fotograficzny swoich rodziców i zaczynajmy… • O tym właśnie są opowiadania Beręsewicza. Ściślej rzecz ujmując o dyskusji dziadka z wnukiem, który zadaje całą masę pytań podczas przeglądania rodzinnych zdjęć. Dziadek natomiast na każde stara się odpowiedzieć w najlepszy sposób z możliwych. Nawet, jeżeli trochę się on ma nijak to rzeczywistości 😉 I tak nasi bohaterowie sięgają do rodzinnych wspomnień. Okazuje się, że te stare fotografie skrywają w sobie niesamowicie zdumiewające historie. Inne bardzo zabawne, a niektóre niemieszczące się w głowie wcale. Dzięki nim wnuk poznaje całą prawdę na temat dzieciństwa własnego taty. • Polecam Wam tą zabawną lekturę. Być może stanie się dla Was inspiracją i w swoim domowym zaciszu zechcecie dowiedzieć się tego i owego o waszych rodzicach. No chyba, że już spotkanie ze starym, nieco wyświechtanym albumem macie już za sobą 😉

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo