• Nie mam pojęcia co przeczytałam. • Nigdy nie miałam przed sobą tak dużego przykładu upadku literatury, nawet w tym gatunku. Historia płytka, nie dokładna, napisana niedbale bez żadnego rozeznania. Miałam wrażenie jakby ten samozwańczy erotyk napisało dziecko ze szkoły podstawowej. Autorka publikuje na stronie "Wattpad", można było spodziewać się jaki będzie tego wynik, ale człowiek łudził się myślą, że skoro jakieś wydawnictwo zdecydowało się na współpracę to będzie znośnie. Otóż nie było, podobne książki kończę w około 4h, ta zajęła mi kilka dni, nie byłam w stanie psychicznym, by podnieść ją z półki. Szkoda drzewa. Nie polecam.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo