• Dziecko- największy dar jakie daje nam życie. Niestety tytułowe dziecko imieniem Sheila nie może tego o sobie powiedzieć. Jako czterolatka została porzucona na autostradzie przez matkę po czym piecze przejął nad nią ojciec. Niestety z nim także wesoło nie miała, była maltretowana i żyła w skrajnym ubóstwie. Po drastycznych przeżyciach sama stała sie katem nad kilkuletnim dzieckiem. Sądownie odsyłana była to różnych ośrodków i szkół ze specjalnym nauczaniem. Skreślona przez wszystich jako człowiek.Jedyną osobą, która w nią wierzyła była nauczycielka imieniem Torey. Pokładała w małej duże nadzieje, otaczała ją miłością i szacunkiem dzięki czemu w dziecku nastały spore zmiany. • Niestety przeżywam mały zawód po przeczytaniu książki. Inaczej wyobrażałam sobie zakończenie, sheila zapewne też. Torey wzbudziła w niej ogromne nadzieje, dziecko pokochało ja bezgraniczną miłością a ona poprostu wybrała inną drogę. warte przeczytania i przemyśleń

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo