Recenzje dla:
Daj mi więcej/ Paulina Klepacz
-
Pola i Tomasz z małego miasteczka, przenoszą się do stolicy, gdzie liczą na lepsze perspektywy życia. Wszystko byłoby pięknie, jednak okazuje się, że Tomasz jest w stanie zrobić dla kariery wszystko, jest gotów nawet na romans z producentem telewizyjnym. Pola nie może uwierzyć, że to się dzieje naprawdę, ciągle wyrzucając z głowy świadomość o rozpadzie jej związku z Tomkiem, jednak rzeczywistość okazuje się być okrutna. • "Daj mi więcej" jest debiutem Pauliny Klepacz, dodam, że bardzo udanym debiutem. Autorka pokazała, że nie boi się trudnych tematów. Stworzyła bardzo współczesną książkę, z obecnymi realiami. • Już od początku książki wiele się dzieje, powiedziałabym nawet, że momentami jest aż za wiele różnych wydarzeń, przez co można się trochę zagubić. Przyznam jednak, że brakowało mi jakiegoś mocnego zwrotu akcji. • Styl jakim posługuje się autorka, jest dość ciekawy, ponieważ często na końcu zdania stawia czasownik, dzięki czemu treść brzmi jakoś bardziej poetycko. Przyznam, że początkowo działało mi to na nerwy, jednak z czasem spodobało mi się, a nawet udzieliło, bo sama zaczęłam tak składać zdania. • Autorka nie przebiera w słowach, przez co język użyty w książce, jest jednak dość wulgarny. • Książkę czyta się bardzo szybko, co jest dużym plusem. Bohaterowie, wydają się być realni, jak z resztą cała powieść. Choć momentami trochę wątpiłam w realność, to jednak większość wydarzeń wydaje się być prawdziwa. • Dodam jeszcze, że bardzo podoba mi się okładka, która intryguje i przykuwa uwagę. • "Daj mi więcej" to książka o szukaniu własnego siebie, swojej seksualności. Główni bohaterowie szukają tego, próbują czegoś nowego, nie mogą się w tym wszystkim odnaleźć. Budują swoje życie, wszystko budują od nowa. Widać, że autorka na co dzień zajmuje się tematyką związaną z seksualnością, bo książka porusza tematy, których jeszcze w książkach nie spotkałam. Pisze ona prosto z mostu, nie owijając w bawełnę. Jest to na pewno książka budząca kontrowersję, czemu w sumie się nie dziwię. • Podsumowując "Daj mi więcej" to bardzo udany debiut. Paulina Klepacz stworzyła historię z ciekawymi bohaterami i wciągającą fabułą. Mimo kilku minusów, książka jest naprawdę godna uwagi, polecam!