• To moje pierwsze podejście do autorki Muminków w wydaniu "dla dorosłych". Przyznając szczerze, że nigdy nie byłam zbyt dużą fanką wspomnianej kultowej sagi, nie do końca wiedziałam czego spodziewać się po tej pozycji. Od pierwszych stron poznajemy miasteczko i główne bohaterki w sposób bardzo...skandynawski. Pewnego rodzaju chłód i zdystansowana specyfika miast północy jest tak namacalna, że ja od razu dałam się wciągnąć w niesamowity świat oparty na pograniczu tajemnicy i życia codziennego. Ta książka jest ciężka do zrecenzowania bo jest ona bardzo specyficzna - niektórzy zobaczą w niej jedynie nudny opis życia dwóch kobiet, który nie wnosi nic poza nudnym streszczeniem kilku miesięcy z ich życia. Dla mnie to niesamowicie zbudowana relacja dwóch osób, poprzez obraz ich codzienności, często oderwanych od rzeczywistości spostrzeżeń i najzwyklejszych czynności. Stron jest niewiele ale magia która się na nich dzieje była czymś czego totalnie nie spodziewałam się po tej książce i co na pewno zasługuje ode mnie na 9/10 :)
  • Osoba Tove Jansson przywodzi na myśl przede wszystkim grubiutkie trolle, znane wszystkim jako muminki. Z dzieciństwa pamiętam, że ich przygody były pełne niepokoju i zagadkowości. Same postaci, chociażby Włóczykij czy Mała Mi char­akte­ryzo­wały­ się niej­edno­znac­znoś­cią i tajemniczością. • To samo odczucie miałam przy lekturze „Uczciwej oszustki”. Akcja książki rozgrywa się w wymyślonym skandynawskim miasteczku zimą i w mojej głowie wyglądało ono tak jak Dolina Muminków. • Nie da się także nie zauważyć, że zarówno w twórczości dla dzieci, jak i dla dorosłych styl pani Jansson rządzi się podobnymi prawami. W omawianej pozycji, podobnie jak w Muminkach, życie upływa wolno i leniwie, przerywane tylko co jakiś czas wydarzeniami, które na klika kolejnych tygodni pozwalają siać plotki i snuć domysły. My wkraczamy do tego świata w momencie, kiedy losy głównych bohaterek splatają się. Jedna z nich to nieprzystępna, uchodząca za dziwaczkę Katri. Ma ona młodszego brata i bezimiennego psa. Choć stroni od ludzi, pomaga im w rachunkach i w rozstrzyganiu sporów. Druga z nich to Anna, zamożna ilustratorka, posiadaczka wielkiej posiadłości, samotna po śmierci rodziców. Nic tych kobiet nie łączy, jednak uknuta przez Katri intryga, powoduje, że nie tylko poznają się, ale po pewnym czasie zamieszkują razem. Co z tego wyniknie…? • W „Uczciwej oszustce” wytrawny znawca twórczości oraz życiorysu autorki odnajdzie wiele elementów auto­biog­rafi­czny­ch. Chociażby sama Anna Aemlin jako ilustratorka książek dla dzieci odpowiadała na liczną korespondencję fanów jej twórczości. Podobnie Jansson wiele czasu poświęcała na odpisywanie na listy wielbicieli Muminków. • Od razu należy zaznaczyć, że jeśli ktoś szuka wartkiej akcji i rozbudowanej fabuły, to nie jest to książka dla niego. Pozycja ta jest bardziej szczegółowym opisem dziwnej relacji, jaka zawiązuje się pomiędzy bohaterkami powieści. Ich zachowania i dialogi bez wątpienia zadziwiają, zmuszają do przemyśleń nad ludzką naturą. • W „Uczciwej oszustce” Tove Jansson nic nie dostajemy wprost. Niektóre rzeczy musimy odczytać między słowami, niektórych musimy się domyśleć. Choć książka nie jest łatwa, szczerze ją polecam, zwłaszcza w zimowe wieczory. • Kamila Sośnicka
  • Tove Jansson tym razem w odsłonie dla dorosłych czytelników. „Uczciwa oszustka”, książka autorki legendarnego cyklu dla dzieci o mieszkańcach Doliny Muminków, to opowieść dość osobliwa. Napisana w stylu skandynawskim, oszczędna w słowach, pełna niedopowiedzeń, czysta, wręcz chłodna proza. To historia dziewczyny o imieniu Katri, mieszkanki małej miejscowości, osoby skromnej, cichej, nieco zdziwaczałej, żyjącej wraz z bratem i owczarkiem niemieckim w małej klitce nad sklepem. Jednak a dalszych kartach powieści okazuje się, że pod tym płaszczykiem kryje się osoba inteligentna i przebiegła, snująca misterny plan diametralnej zmiany dotychczasowego życia, zdobycia pieniędzy i spełnienia marzeń, nie tylko swoich, ale również ukochanego brata. Książka stawia przed czytelnikiem wiele pytań: czy cel uświęca środki, nawet jeśli ten cel jest słuszny, a środki dążące do niego nie wydają się zbyt wyrachowane? Czy można być uczciwym oszustem? Autorka nie odpowiada wprost, nie klasyfikuje, ale pozostawia odbiorcy ocenę bohaterów powieści i ich czynów. Serdecznie zachęcam do lektury historii, która ze środka upalnego lata przeniesie Was do zasypanego śniegiem Västerby, nad skutą lodem zatokę. • Małgorzata Koźma • Biblioteka Kraków

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo