• Lektura dla lubiących zagłębiać się w niuanse przemyśleń bohaterów i to nie najwyższego lotu. W żadnym razie nie jest to szybka filmowa akcja. Miejscami nużąca kontynuacja poprzednich części realnie mogąca zmieścić się na kilkudziesięciu kartkach z wartką, wciągającą akcją. Niektóre wnioski i myśli "podsłuchiwanych" bohaterów wydają cię być nieprzystające do poziomu ich wiedzy, czasu akcji. Rozwlekła fabuła snuje się sennie mimo iż miejscami powoduje wzrost zaciekawienia gaszony niestety kolejnymi zbędnymi, dla zrozumienia całości kreowanego przez Autora świata opisami przemyśleń. Być może Frank Herbert chciał czytelnikom pokazać jakie spustoszenia może poczynić przywiązanie do przyprawy wokół której snuje się opowieść. Używki wyniszczają, ale tez uzależniają, dla tego mimo wszystko po kolejne pominięte przeze mnie części sagi jednak sięgnę.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo