• Po pierwsze - książka wydaje się być długa, a czyta się ją bardzo szybko, bo niewiele jest tekstu na stronie - dla mnie to trochę oszustwo. • Po drugie - jest to zbiór historii osadzonych kobiet, właściwie to wywiady. Każda z kobiet odpowiada w większości na te same pytania. Momentami te historie mi się zlewały i nie mogłam się połapać o której kobiecie czytam. • I po trzecie - historie przedstawione płytko, bez polotu, ot wywiad z osadzoną. Nuda. Spodziewałam się czegoś więcej.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo