Recenzje dla:
Ósme życie/ Nino Haratischwili
-
To już koniec historii o niesamowitej, gruzińskiej rodzinie Jaszich. Trzeba przyznać, że część druga niczym nie odstaje od tej pierwszej. Nadal jest intrygująca, zaskakująca, choć momentami nieco bardziej mroczna i przygnębiająca. Tym razem poznajemy losy młodego pokolenia Jaszich. W pierwszej kolejności zostają opowiedziane losy Elene, następnie jej nieco charyzmatycznej córki Darii, a na końcu kobiety, która nam ją w całości streszcza od samego początku czyli Nici. Część tej opowieści na wskroś przesiąknięta jest wszelakim złem. W zasadzie główne bohaterki spotyka naprawdę niewiele szczęścia. W dużej mierze skazane są na ból, cierpienie, utratę ukochanych im osób… Jest to też moment, w którym wiele znaczących dla całej tej historii postaci żegna się z czytelnikiem w sposób nagły, niespodziewany, często też pełen brutalności… Na końcu rzecz jasna poznajemy tytułową Brilkę… To właśnie ona jest „Ósmym życiem” tej opowieści… Jej los pozostaje na jej kartach nieopisany. W końcu z myślą o niej zostało przedstawione życie siedmiu wcześniejszych członków jej rodziny. Nica ma ogromną nadzieję, że dzięki historii, którą spisała uda się w przyszłości Brilce ustrzec przed złem, choć częściowo zmieniając swój los… • „Ósme życie” to kawałek naprawdę świetnie stworzonej prozy, będącej doskonałym połączeniem sagi rodzinnej z historią XX-wiecznej Europy. Jest to pozycja warta przeczytania. Rewelacyjna, wpsaniała, niezapomniana...