Recenzje dla:
Śledztwo na cztery ręce/ Agatha Christie
-
To było moje pierwsze spotkanie z tą zwariowaną parą detektywów. Tommy i Tuppence z początku bardzo zyskali sobie moją sympatię. Z kolejnymi rozdziałami jednak zaczęli mnie nudzić. Para małżonków chciała, żeby w ich życiu wydarzyło się coś niespodziewanego, wyczekiwali jakiejś porywającej przygody. I dostali to, co chcieli - obejmują biuro detektywistyczne i po krótkim czasie oczekiwań dostają pierwsze zlecenia. W rozwiązywaniu zagadek wcielają się w role literackich detektywów, przybierając przy tym ich metody działania. "Śledztwo na cztery ręce" nie było złe, ale póki co wzbraniam się przez kolejnymi książkami, gdzie występuje ta para.