• Chwyciłam za kolejny kryminał. Gruba książka, drobny druczek, biorę! Z ogromną przyjemnością za powieść polskiej autorki. Kryminał bardzo mi się podobał. Historia ciekawa, rodzime realia, zawiłe sytuacje. Trudno było mi się wstrzelić w życie polskich detektywów w latach 90`, ale dałam radę. Niestety finał nie powala..
    +2 pouczająca
  • Strasznie przegadana książka! Czytadło a nie kryminał. Nie polecam, trudno przebrnąć przez tę opowieść.
  • Wciągająca, polecam😉
  • Pani Bonda pisze tak, że "Tylko umarli..." magnetyzują - TAK użyję tego słowa - do 400 strony. Potem już jazda w dół naciągana jak szelki na wielkim brzuszysku kolejarza co zajada buły na każdym peronie i polewa wszystko majonezem i kleksem ketchupu. Szelki się napinają i napinają aż w końcu strzelają i wybijają oko.. • Ach ja się tu wszystko najpierw komicznie składa, potem rozwiązuje, potem to chyba tylko jedna Bonda wiedziała jakiego ślimaka zapętliła i w ogóle - NIE Bondzie, Stop.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo