• Kira po czterech latach związku zostaje z niczym, tzn nie zupełnie z niczym. Kupuje od byłych sąsiadów kamper, nazywając go Charlie. Przypadkiem natrafiając na notkę w gazecie o dwóch zaginionych przed prawie pół wieku dziewczynkach postanawia wyjechać do Rogoży...a tam...cóż każdy ma coś do powiedzenia i każdy skrywa jakąś tajemnicę. • Po przeczytaniu drugiej części, wiedziałam,że będę chciała poznać tę pierwszą. Styl pisania autorki, mieszanie przeszłości z teraźniejszością, normalne, zwyczajne dialogi i opisywanie sytuacji w sposób prosty i mądry, trafił w moje serce. Być może niektórzy będą się nudzić, mnie samej lektura zajęła sporo czasu...a to tylko dlatego,że znałam dalsze losy Kiry i chciałam się tą opowieścią delektować. • Jest to opowieść o życiu, o tym co było i o tym co jest. O tym co niewypowiedziane i o tym co nadpowiedziane. Spokojnie płynąca, odkrywająca powoli wiele tajemnic. Piękna, może bez jakiś nagłych zwrotów akcji, ale za to z życiową mądrością. Gorąco polecam obie części.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo