Recenzje dla:
Żar tropików/ Kai Pannen
-
Kto by pomyślał, ze żar w zwykłej ogrodowej szklarni może być aż tak uciążliwy dla pająka i małej muchy? Henryk chce powrotu do ogrodu, a Bzykowi doskwiera przeogromna nuda… Lecz w pewnym momencie ich uwagę przykuwa kolorowa ulotka. Jest to reklama Klubu Insektario, ale na jednym z jej zdjęć dostrzegają Mię… W te pędy ruszają, by ją znaleźć. Na miejscu czeka ich nie lada gratka. Plaża, leżaki, koktajle… Wszystko, czego tylko dusza zapragnie. Prawdziwe, sielskie wakacje. Przy okazji trafiają na uroczą ciotkę Kasandrę, która oczywiście nie myśli o niczym innym, jak tylko o tym, kogo mogłaby ewentualnie zjeść. Ale nie w tym rzecz. Gdzie jest Mia? Bzyk i Henryk zaczynają przeprowadzać dochodzenie. Trop prowadzi ich do restauracji, w której mała ptaszniczka pracowała jako pomoc kuchenna. Być może nadal tam jest? A jeśli nie, to gdzie? Może po pewnej nitce trafią w końcu do kłębka i znajdą swoją ukochaną, adoptowaną córkę? Kto wie… Z pewnością czeka ich jeszcze wiele przygód nim zdołają osiągnąć cel swej wyprawy.