• Spośród wszystkich trzech książeczek z serii "Kto się kryje..." ta jest zdecydowanie najmniej udana. Choć pewnie maluchowi na początek nie zrobi to wielkiej różnicy kogo autor zechciał mu przedstawić z lasu w pierwszej kolejności. Cóż zwierzątka mogłyby nieco bardziej kojarzyć się z lasem, bo czy mrówka, bądź dżdżownica są aż tak ważne? Każdy maluch na hasło LAS odpowiedziałby pewnie: lis, sarenka, a może nawet borsuk? Może nie o "repertuar" tu chodzi przede wszystkim. Mimo to książeczka podoba się maluchowi, bo przecież nie zmienia to faktu, że nadal może pobawić się dzięki niej w małego odkrywcę... Zatem polecam. Rzecz to krótka i konkretna.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo