Recenzje dla:
Igrzyska śmierci/ Suzanne Collins
-
Książka godna polecenia, naprawdę watro po nią sięgnąć. Jednak pani Dereszowska nie bardzo odpowiada mi jako lektorka. Fakt, wczuwa się w czytany tekst, ale to często oznacza czytanie prawie szeptem, niezrozumiałym podczas podróży z mpk. Zawsze można oczywiście "dać głośniej", ale tu z kolei ryzykujemy zawałem, albo utratą słuchu podczas wykrzykiwanych kwestii. • Jednym słowem jeśli już polecam, to do słuchania w domowym zaciszu ;)
-
Globalny fenomen „Igrzysk śmierci” swego czasu wstrząsnął całym światem w podobny sposób, jak zrobiły to „Harry Potter” i „Zmierzch”. Należy jednak pamiętać, że nie byłoby głośnych i efektownych filmów z Jennifer Lawrence, gdyby nie trylogia powieści Suzanne Collins. Nikogo nie trzeba przekonywać, że książki przeważnie przewyższają filmy, choćby dlatego, że nie mają ograniczeń czasowych i mogą pomieścić w sobie dokładnie tyle wątków, ile autor/-ka zapragnie. Po lekturze pierwszego tomu „Igrzysk śmierci” widać, o ile uboższy jest świat filmowy w porównaniu do tego powieściowego, wykreowanego przez Collins. W tej dystopijnej rzeczywistości świat podzielony jest dystrykty, a jego stolica mieści się w potężnym Kapitolu; raz do roku organizowane są Głodowe Igrzyska, do których przymusowo władza zaciąga po jednym mężczyźnie i kobiecie z każdego dystryktu. Tym razem znajdzie się wśród nich Katniss Everdeen, która nie zamierza jednak poddać się bez walki. „Igrzyska śmierci” czyta się praktycznie na jednym oddechu; opisywane tu wydarzenia następują po sobie tak szybko, że nie sposób się od nich oderwać i niejednokrotnie przyprawią czytelnika o szybsze bicie serca. To nie tylko trzymająca w napięciu powieść przygodowa, ale przede wszystkim lektura, która chce powiedzieć coś więcej. Polecamy!
-
Genialna i świetnie napisana powieść, która wciągnęła mnie do tego stopnia, że myślałam o niej cały czas i spać nie mogłam. Nie wiem dlaczego dopiero teraz po nią sięgnęłam, a raczej dlaczego tak późno?Naprawdę książka jest godna polecenia, jest niesamowita. Na pewno sięgnę po następne części. Już nie mogę się nawet doczekać kiedy będę miała je w swoich łapkach, aby móc przeczytać :)