"My się deszczu nie boimy" - stwierdzili duszniczanie, kiedy z powodu lejącego się przez cały dzień z neba deszczu zawisła groźba odwołania rajdu. Kiedy do biblioteki przybyła uzbrojona w pomarańczowe koszulki z "Odjazdowym Bibliotekarzem" i w kurtki przeciwdeszczowe, nie było rady - trzeba było rozpocząć rajd.
I tak w strugach deszczu pomknęliśmy do pobliskiego Podrzewia, gdzie zostaliśmy ugoszczeni w świetlicy wiejskiej. Posileni kawą i drożdżówkami postanowiliśmy urządzić quiz z wiedzy o bibliotece w Dusznikach. Nagrodami były oczywiście książki.
W równie wielkich strugach wracaliśmy. w głowie jednak światała myśl, dokąd urządzić następny rajd?