Czy leci z nami pająk?

Inne tytuły:
Czy leci z nami pająk? 3
Autor:
Kai Pannen
Tłumacz:
Emilia Skowrońska
Wydawcy:
Dwukropek (2023)
Wydawnictwo Juka-91
Wydane w seriach:
Pająk i mucha
ISBN:
978-83-8141-556-9
Autotagi:
druk
książki
powieści
proza
Źródło opisu: Gminna Biblioteka Publiczna i Centrum Kultury w Dopiewie - Katalog księgozbioru
4.5 (2 głosy)

Pająk krzyżak Henryk i mucha domowa Bzyk prowadzą spokojne życie w bukowym żywopłocie i wszystko jest po staremu: Bzyk zamęcza pająka opowieściami o słynnym Leonardo da Nici i marzy o skonstruowaniu latającej machiny, a Henryk nie zamierza opuszczać wygodnej kanapy. Codzienną rutynę przerywa zaproszenie od cioci Kasandry. Oczywiście obaj przyjaciele wiedzą, że oferta wspólnego posiłku wiąże się z ryzykiem zostania daniem głównym. Ale skoro Bzyk ma dość siedzenia na pajęczynie, przyjmują propozycję. Kiedy docierają do ciotki, okazuje się, że ta zniknęła, a sieć wygląda jak pobojowisko. Co się stało? Czy ciocia Kasandra została porwana? Henryk i Bzyk postanawiają rozwiązać zagadkę i wtedy zaczyna się ekscytująca przygoda: poznają lokalnych przestępców, trafiają w niewolę do os… Oj, będzie się działo [opis wydawcy].
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • „Czy leci z nami pająk?” to książka opowiadająca o perypetiach pewnej, dość specyficznej pary przyjaciół. Bo czy może istnieć jakakolwiek nić porozumienia między pająkiem, a muchą? Okazuje się, że nie jest to znów wcale aż takie niemożliwe. Tak więc krzyżak Henryk i mucha domowa o imieniu Bzyk żyją sobie w bukowym żywopłocie. Leniwy pająk wegetarianin zrobi wszystko by nie musieć schodzić ze swego legowiska. Tymczasem zawadiacki Bzyk zafascynowany postacią niejakiego Leonarda da Nici snuje plany o skonstruowaniu maszyny latającej, dzięki której będzie mógł wzbić się w powietrze wraz z Henrykiem. Chce tym samym udowodnić przyjacielowi, że i pająki mogą latać. Ich codzienny spokój zostaje jednak zakłócony przez zaproszenie na obiad do ciotki Kasandry – pajęczycy. Co by nie mówić, ciotka bardzo chętnie schrupałaby na obiad Bzyka, dlatego przyjaciele za każdym razem bardzo niechętnie przystają na tego typu zaproszenia. Mimo wszystko z dużymi oporami udają się do niej. Ich zdziwienie jest ogromne, gdy docierają do jej domu. Kasandry w nim zwyczajnie nie ma, a jej lokum to jakieś pobojowisko… Henryk i Bzyk wyruszają, by ją odnaleźć, bo przecież wszystko wskazuje na to, że została ona uprowadzona. Ale przez kogo? Od tego momentu historia ta nabiera ogromnego rozpędu. Dzieje się w niej naprawdę sporo, a przygody dwóch kumpli są wręcz niesamowite. Przekonajcie się najlepiej sami, jak zakończy się ta fascynująca opowieść. Polecam gorąco.
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo