Wrzesień 1939 roku był dla wielu gwiazd polskiego filmu przedwojennego ostatnim aktem w ich karierze. W obliczu zupełnie nowej dramatycznej rzeczywistości niemało artystów zdecydowało się na emigrację. Tam zderzyli się z prozą życia, daleką od tej w przedwojennej Polsce. Niestety, niemal wszyscy odeszli w zapomnieniu tysiące kilometrów od ojczyzny. Książka przypomina polskie aktorki filmowe, które zmarły na emigracji. Są to: Renata Radojewska, występowała m.in. w „Zapomnianej melodii”, zmarła w Nowym Jorku, nie miała dzieci, nie wiadomo gdzie jest pochowana; Tamara Wiszniewska, zagrała m.in. w „Trędowatej”, „Ordynacie Michorowskim”, „Dziewczętach z Nowolipek”, zmarła w Rochester , żyje jej córka Irena Race i wnuki; Nora Ney, fenomen polskiego kina przedwojennego, wystąpiła m.in. w filmach: „Gorączka złotego”, „Policmajster Tagiejew”, „Głos pustyni”, „Doktór Murek”, zmarła w 2003 roku w Encinitas w Kalifornii, żyje córka Joanna Ney; Zofia Nakoneczna, nie miała szczęścia, zaginęły wszystkie filmy, w których zagrała, w USA przez pewien czas występowała w Polskim Teatrze Artystów, zmarła w 1979 roku, nie została żadna pamiątka po utalentowanej aktorce i jej mężu, potentacie prasowym z Krakowa Mieczysławie Dobiji, małżeństwo nie miało dzieci, rozmyła się historia ich życia.; Lena Żelichowska, zaliczana do największych gwiazd filmu i teatru, była wszechstronna, wystąpiła m.in. w filmach: „Granica”, „Żołnierz królowej Madagaskaru”, „O czym marzą kobiety”, „Szpieg w masce”, żona malarza Stefana Norblina, zmarła w 1958 roku, żyje jej syn Andrzej Norblin. Prochy aktorki i jej męża zostały sprowadzone do Polski i złożone na warszawskich Starych Powązkach (2012 rok); Janina Wilczówna, zagrała m.in. w filmach: „30 karatów szczęścia” i „Doktór Murek”, zmarła w 1979 roku w Dallas. Ostatnia bohaterka książki to Jadwiga Smosarska , jej biografia jest ogólnie znana, autor publikacji wypełnił pewną lukę w emigracyjnym życiu aktorki przedstawiając jej korespondencję z Janem Lechoniem.