Plaża za szafą:
Polska kryminalna
Autor: | Marcin Kącki |
---|---|
Lektor: | Małgorzata Kaczmarska-Rucińska |
Wydawcy: | Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Larix (2017) Wydawnictwo Agora (2017) Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym Larix im. Henryka Ruszczyca |
Wydane w seriach: | Czytak Larix Czytak Larix 21305-21322 |
ISBN: | 978-83-268-2470-8 |
Autotagi: | audiobooki literatura faktu, eseje, publicystyka |
3.4
(5 głosów)
|
|
|
|
Wypożycz w bibliotece
Kup
Recenzje
-
Marcin Kącki w "Plaży za szafą" przywołuje swoje mniej lub bardziej znane reportaże dotyczące spraw, który w swoim czasie bulwersowały, zadziwiały, a czasem po prostu wzruszały całą Polskę. Jest tu o kradzieży jedynego 'polskiego' Moneta, o tajemniczym samobójstwie agenta i trenerze młodych siatkarek, który doprowadzał do stanów depresyjnych swoje zawodniczki i ich matki. • Nie ukrywam - uwielbiam książki tego typu. O Polsce tej nie cukierkowej, ale ciemnej, mrocznej, burej i złej. W ostatnich latach trochę bije nas po oczach wybielanie naszego kraju, ale fakt, że coraz więcej mówi się o nas dobrze nie oznacza jeszcze, że wszystko jest tak piękne jak chce się nam to wmówić. Kącki jest jednym z tych, który wali piachem po oczach i nie przejmuje się, czy będzie bolało. On i Justyna Kopińska najbardziej kojarzą mi się z taką surową formą reportażu. • Mam jednak pewien problem z oceną tej książki. Bo tak, to zbiór reportaży. A jak to ze zbiorami bywa - ma swoje lepsze i gorsze części. Niekiedy sam styl Kąckiego sprawia, że chce się czytać dalej, innym razem historia jest jakaś mdła i nużąca. Pewnie dostanę cęgi od niektórych, ale na przykład reportaż o chłopczyku leczonym wbrew NFZ-otowskim planom kompletnie mnie nie przekonał i nie pasował mi do reszty tematów poruszanych w książce. • Chyba najbardziej zaciekawiła mnie tytułowa sprawa, czyli plaża za szafą. Chodzi oczywiście o niesłychaną wręcz kradzież "Plaży w Pourville" z Muzeum Narodowego w Poznaniu. Sama jest opiekunem wystaw w krakowskim Muzeum Narodowym i nie jestem w stanie wyobrazić sobie kradzieży któregokolwiek z dzieł, które znajduje się pod naszą kuratelą! Ale w Poznaniu się to udało i na całe 10 lat obraz Moneta przepadł. Rozwiązanie całej sprawy pewnie znacie, a jeżeli nie - nie będę spoilować! ;) • W każdym razie książkę mogę polecić, choć jest nierówna i zawiera w sobie tak mniej jak i bardziej interesujące rozdziały. Niemniej jednak moim zdaniem warto, zwłaszcza jeżeli lubicie krótsze formy reportażowe, których akcja dzieje się w Polsce.
Dyskusje