4 pustynie:

biegnij i znajdź własną drogę

Inne tytuły:
Cztery pustynie
Autor:
Daniel Lewczuk
Wydawca:
Wydawnictwo Agora (2016)
ISBN:
978-83-268-2409-8
Autotagi:
druk
książki
literatura faktu, eseje, publicystyka
3.5 (2 głosy)

Barwna opowieść o Wielkiej Przygodzie oraz imponującej sile ciała i harcie ducha każdemu z nas da do myślenia, ale bez obawy: nie dostajecie kolejnego z irytujących poradników o tym, jak być doskonałym, bo... nikt nie jest! Wadi Rum, słynna pustynna dolina w Jordanii znana z udawania kosmicznych krajobrazów w "Marsjaninie". Pustynia Gobi z eurazjatyckim biegunem niedostępności. Chilijska Atacama, która atakuje przybyszów chorobą wysokościową i uchodzi za jedno z najsuchszych miejsce na Ziemi. Antarktyda - żeby się na nią dostać, trzeba opłynąć przylądek Horn, wokół którego wiedzie najtrudniejsza morska trasa świata. Przebiegnięcie tych czterech pustyń to ekstremalny wyczyn. W dodatku Daniel Lewczuk dokonał tego w ciągu jednego roku, a zanim stanął do zawodów, prowadził statyczne życie mieszczucha, które zakłócała mu tylko. własna tusza. 185 centymetrów wzrostu i 116 kilogramów - coś wreszcie należało z tym zrobić. Oczywiście, by pozbyć się zbędnych kilogramów nie trzeba od razu zaczynać morderczego biegu po czterech pustyniach, ale w Danielu tkwiła potrzeba wielkiej przygody. Tkwi w niemal każdym z nas? Jasne, ale nie każdy jest tak zdeterminowany, by ją przeżyć! Po lekturze tej książki zmieniło się moje rozumienie powiedzenia "Porywać się z motyką na słońce". Bo czym innym jak nie beznadziejną próbą, bez szans na sukces, było podjęcie wyzwania pokonania czterech złowrogich pustyń - w sumie 1000 kilometrów. I to przez otyłego niby - biegacza, który wcześniej nie przebiegł choćby klasycznego maratonu. Przed startem do tego projektu, o którym byłem na bieżąco informowany przez Marcina Żuka, dawałem głowę, że Daniel nie ma nawet cienia szans na końcowy sukces. I co? Straciłbym głowę! Jerzy Skarżyński. Ta książka, to opowieść o determinacji, pokonywaniu własnych słabości, ale też o wzajemnym wspieraniu się i po prostu ludzkiej przyjaźni. Zagłębiając się w tekst czujesz, jak ta historia wciąga, niecierpliwie chcesz poznać, co i jak będzie dalej. Strona za stroną sprawia, że bezwiednie podejmujesz własne postanowienia, budujesz swój osobisty plan, a gotowość stawienia czoła wyzwaniu utwierdza cię w przekonaniu, że wszystko jest możliwe, że zależy tylko od ciebie! Opowieść napisana z humorem, dowcipnie. Autor ma duży dystans do samego siebie. Rekomenduję tę książkę każdemu, kto szuka inspiracji, tej jednej iskry, by chęci i plany zamienić w działanie. Ale polecam ją także tym, którym własne ego przeszkadza, by zmierzyć się z poważnym zadaniem, by pokonać strach, albo niemoc...Beata Stelmach prezes GE na Polskę i kraje bałtyckie.
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje

Brak recenzji - napisz pierwszą.

Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo