Pan Nakano i kobiety

Tytuł oryginalny:
Furudogu-Nakano-shoten
Autor:
Hiromi Kawakami
Tłumacz:
Anna Zalewska
Wydawcy:
Wydawnictwo W. A. B (2012)
Grupa Wydawnicza Foksal
Wydane w seriach:
Don Kichot i Sancho Pansa
ISBN:
978-83-7747-718-2
Autotagi:
4.0

W tętniącym życiem Tokio, zatłoczonym, pełnym biegnących dokądś ludzi, sklep ze starzyzną pana Nakano wydaje się oazą spokoju. Mijają dni, zmieniają się pory roku, kolejni klienci robią zakupy, czasem tylko oglądają stare rzeczy. Właściciel jest człowiekiem jakby z innej epoki. Niespieszny, zdystansowany, rzadko daje się ponieść emocjom. Precyzyjnie wycenia kolejne przedmioty, czasem odwiedza kochankę, czasem podśmiewa się ze starszej siostry, artystki. Zatrudniona w jego sklepie Hitomi powoli oswaja się z atmosferą miejsca, przyzwyczajeniami właściciela i klientami. To właśnie tu poznaje Takeo. Niewiele rozmawiają, ale wspólna praca powoli zbliża ich do siebie. Czy ich uczucie okaże się wystarczająco trwałe, by przetrwać pierwsze przeciwności losu? Czy może skończy się wraz z pracą w sklepie? Kawakami pokazuje, że do szczęścia nie trzeba wiele, że może ono kryć się w zupełnie zwykłych wydarzeniach. O prostych, pozornie banalnych sprawach pisze precyzyjnym, minimalistycznym stylem, który jednak potrafi poruszyć wszystkie zmysły i na długo zapada w pamięć.
Więcej...
Wypożycz w bibliotece
Dostęp online
Brak zasobów elektronicznych
dla wybranego dzieła.
Dodaj link
Kup
Brak ofert.
Recenzje
  • Książka, choć objętościowo dosyć obszerna, ale fabularnie płynąca dosyć niespiesznie, zaskakująco w ogóle mnie nie nudziła. Przez ten pozorny zwyczajny opis życia, rzadkie dialogi są niezwykle trafne i zostają na długo w pamięci. Hitomi i Takeo mimo swojej dorosłości, są w dalszym ciągu dużymi, niezdarnymi i nieogarniętymi dziećmi. I choć czytelnik przewraca oczami na ich pokraczne próby komunikacji, w nielicznych momentach szczerości, wydają się bardziej autentyczni niż wielu ich rówieśników, a nawet starszych niż oni, choćby pani Masayo i tytułowy pan Nakano, który wcale główną postacią powieści nie jest, choć rozumiem, że jest niejako centrum fabuły i to wokół niego, choć nie o nim, toczy się historia. Pod koniec książki, moim zdaniem, tempo nieco się rozjeżdża, ale ostatni rozdział dobrze to rekompensuje. Zabawne, choć jakby się zastanowić może nie tak bardzo, w jak krótkim momencie i to najczęściej pod wpływem emocji, człowiek podejmuje tak ważne osobiste, życiowe decyzje, a jak potem ma całe życie na to żeby analizować je na czynniki pierwsze i robić sobie wyrzuty o tym co poszło nie tak, dlaczego poszło nie tak i co mógł zrobić inaczej lub co w ogóle mógł zrobić. Nic się nie zmienia.
    +2 trafna
Dyskusje

Brak wątków

Przejdź do forum
Nikt jeszcze nie obserwuje nowych recenzji tego dzieła.
Okładki
Kliknij na okładkę żeby zobaczyć powiększenie lub dodać ją na regał.

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego
Dotacje na innowacje - Inwestujemy w Waszą przyszłość
foo